Śpiewam,"tańczę", recytuje a czasem...maluje. Znaczy ozdoby robię. I tak w tym roku było mało natchnienia, ale na produkty do zrobienia tych ozdób wydałam z 200 zł(!)? Moje wykonywanie tych wszystkich rzeczy zajęło mi miesiąc. Strasznie się ociągałam. Miałam dużo projektów po drodze, a to nagrywanie kolęd, a to castingi,statystowanie,próby do PPA,dorywcze prace w weekendy. Zawsze coś! Ale oderwanie się od tego wszystkiego przy wykonywaniu ozdób świątecznych jest mega absorbujące i wyłącza od myślenia nad rzeczami tymi stresującymi :)
Aczkolwiek zauważyłam, że to nie to samo co w tamtym roku. Kiedyś to cały czas musiałam ozdabiać, coś robić. Jednak dzięki temu zdałam sobie sprawę, że po prostu więcej pracuje nad sobą :)
Piszcie co Wam wpadło w oko :)
Aczkolwiek zauważyłam, że to nie to samo co w tamtym roku. Kiedyś to cały czas musiałam ozdabiać, coś robić. Jednak dzięki temu zdałam sobie sprawę, że po prostu więcej pracuje nad sobą :)
Piszcie co Wam wpadło w oko :)
Choinki kupiłam w sklepie internetowym. Pomalowałam i przykleiłam naklejkę :) |
mech z ogrodu! |
to na prezent świąteczny :) |
moje kwiatki stoją w osłonkach, stąd taki pomysł :P |
a to już bombki z domu rodzinnego :) |
Dawajcie linki do swoich świątecznych postów !