Ostatnio wysłałam parę zgłoszeń a to na castingi, a to na statystę.
Telefon nagle dzwoni, potrzeba statysty :) Pakuje się, dworzec, jadę i jestem . Zobaczyłam jak to jest, na planie. Co prawda serial paradokumentalny mało ambitny, ale jako, że Policjanci i policjantki, dało się przeżyć :) Nie chodziło mi by pokazać się, ale by dostać doświadczenie. Każde przedsięwzięcie takie dla mnie jest. Inspirujące. Zawsze patrzmy jakie możemy mieć z tego korzyści, po za pieniędzmi ! Zdobywanie wiedzy z własnych przeżyć jest najlepsze..
Jeśli macie jakieś pytania, dawajcie w komentarzach :)
Oczywiście jedzenie burgerów we Wrocławiu w nocy ! Niedługo podam przepis na mojego sprawdzonego :)
Niestety praca we Wrocławiu mi się nie powiodła.. wróciłam więc do domu i wzięłam się za ogródek, ogród ale i za fotografowanie, chyba tego mi było trzeba :)
Po za tym mam mnóstwooooo czasu do października, więc wysyłam zgłoszenia na różne castingi filmowe/serialowe.
P.S praca po maturze to zły pomysł, to najdłuższe wakacje w życiu ! Może warto przemyśleć parę spraw, coś zmienić, coś w końcu zacząć ?! Jeszcze się napracujemy ;) Zostawiam was ze zdjęciami z mojego ogrodu :*
Danie na szybko, kiedy jesteśmy głodni lub gdy zaraz mają przyjść goście :D
Potrzebujemy:
- pomidorki koktajlowe
- makaron kokardki
- rukola
- pieprz, sól
- wysoka patelnia
Gotujemy makaron (tyle ile jest napisane na opakowaniu).Pomidorki kroimy na pół, podsmażamy na małej ilości oliwy , dodajemy rukole, chwilkę podsmażamy , wrzucamy do tego makaron , mieszamy, doprawiamy tylko solą i pieprzem , wykładamy na talerzyk i gotowe :)
